January 29, 2023
Ósemki – usuwać czy nie usuwać? Po co są nam potrzebnezęby mądrości?
Ósemki, zwane zębami mądrości nie wyrastają u każdego znas. Kiedy jednak się pojawią, wraz z nimi często pojawiasię pytanie dotyczące tego czy ósemki trzeba usunąć, a czy lepiejje zostawić.
Nie ma tutaj jednej prawidłowej odpowiedzi, gdyż wszystko zależnejest od konkretnego przypadku. W artykule podpowiadamy w jakich sytuacjach usunąć zęby mądrości i wyjaśniamy, po co w ogóle wyrastają.
Ósemki – po co wyrastają?
Ósemki to zęby, których wyrastanie powoli zanika w rozwoju filogenetycznym człowieka. Spowodowane jest to ewolucją oraz zmianami w jego nawykach żywieniowych.
Dawniej, człowiek zmuszony był do gryzienia oraz żucia dużej ilości produktów surowych, a więc dodatkowe zęby trzonowe były wówczas do tego niezwykle przydatne.
Dziś, gdy w większości spożywamy produkty wielokrotnie przetworzone, zęby trzonowe nie pełnią już tak ważnej roli jak kiedyś. Wciąż jednak są zapisane w genetyce wielu z nas i zaskakują nas swoim pojawieniem się w uzębieniu najczęściej pomiędzy 17 a 25 rokiem naszego życia.
Zdarza się jednak, że mogą pojawić się nawet po 40 roku życia. Zęby mądrości często mają dość nietypowy kształt w porównaniu z pozostałymi zębami oraz osobliwą liczbę korzeni.
Czy ósemki trzeba usuwać?
Skoro współcześnie ósemki nie pełnią żadnej ważnej roli wnaszym uzębieniu, wielu z nas zadaje sobie pytanie czy zęby mądrości lepiejjest usunąć.
Zdaniem ekspertów, jeśli pojawienie się tych zębów nie jest dla nas w żaden sposób kłopotliwe, absolutnie nie ma konieczności ich usuwania. Co rozumiemy pod pojęciem „kłopotliwe”?
- niemieszczące się w łuku zębowym inaciskające na pozostałe uzębienie,
- występujące jako tzw. zęby zatrzymane,
- objęte próchnicą.
U niektórych osób już sam proces wyrzynania się ósemek wywołuje silne dolegliwości bólowe i prowadzi do poważnych problemów ze zgryzem. Wynika to z tego, że szczęka współczesnych ludzi jest dużo mniejsza w porównaniu z rozmiarem szczęki naszych przodków.
Bywa więc, że zęby mądrości zwyczajnie się w niej nie mieszczą, naciskając na pozostałe uzębienie, a nawet prowadząc do stłoczenia zębów i ich przesunięcia. Oprócz tego, często dochodzi również do sytuacji, w których ósemki nie wyrzynają się w pełni. Fachowo zjawisko to nazywane jest tzw. zębem zatrzymanym, gdyż w całości lub w dużej części tkwi on w dziąśle.
Przyczyną takiego stanu rzeczy zazwyczaj okazuje się nieprawidłowe ułożenie ósemek w kości. Towarzyszy temu silny ból stawu skroniowo-żuchwowego, a często również i ból głowy oraz stany zapalne, które wynikają z gromadzenia się bakterii oraz resztek pożywienia pod płatem dziąsła. W takich przypadkach, ekstrakcja zębów mądrości wykonywana jest profilaktycznie. Ma to na celu eliminację potencjalnych miejsc powstawania torbieli, ryzyka złamań żuchwy czy resorpcji zębów sąsiednich. Kłopotliwe ósemki, które kwalifikują się do usunięcia to również te, które objęte są próchnicą.
Zęby mądrości ulokowane są w głębi szczęki, a więc w dość trudno dostępnym do wyczyszczenia miejscu, co powoduje, że bywają one podatne na rozwój bakterii i stanów zapalnych. Lokalizacja ósemek sprawia również, że są one trudne w leczeniu, dlatego ich ekstrakcja bywa w takich sytuacjach najlepszym rozwiązaniem.
Warto także mieć na względzie, że wyrywanie ósemek, choć należy do dość powszechnie wykonywanych zabiegów stomatologicznych, jest zabiegiem trudnym i obarczonym stosunkowo dużym ryzykiem powikłań. Powikłania te związane są z zamiennością budowy oraz z położeniem dodatkowych zębów trzonowych. Usunięcie ósemki może wiązać się z bólem, opuchlizną czy nawet szczękościskiem.
Czy ósemki trzeba usuwać?
W przypadku, gdy zęby mądrości nie przysparzają nam żadnych problemów, zdecydowanie warto je pozostawić. Są to bowiem zęby w pełni wartościowe i stanowiące dodatkowe wsparcie dla pozostałych zębów trzonowych.
Ósemki mogą również okazać się przydatne w przyszłości, służąc np. jako filar protetyczny, wspomagający połączenie korony protetycznej ze sztucznym korzeniem zęba. Istnieje również szansa na to, że stomatologia przyszłości będzie zawierała w swojej ofercie zabieg przeszczepu ósemek w miejsca utraconych zębów trzonowych. Aktualnie stomatologia jest na etapie przeprowadzania eksperymentów w tym zakresie.
Decyzji na temat tego, czy ósemki usuwać czy nie, z pewnością nie powinniśmy podejmować sami. Warto zapytać swojego stomatologa o poradę w tym zakresie. Pozostawienie ósemek, które nie powodują żadnych dolegliwości, z pewnością nam nie zaszkodzi, a w przyszłości może nawet okazać się bardzo przydatne, dlatego nie należy podejmować pochopnych działań.