polski dentysta londyn near me

Co wchodzi w skład pasty do zębów?

Choć pasty do mycia zębów używamy codziennie, mało kto analizuje jej skład. Tymczasem substancje, z których jest tworzona, mogą być różne. Zarówno ich obecność, jak i ilość może przesądzać o skuteczności pasty względem problemu z zębami czy dziąsłami, z którym się borykamy. Co warto wiedzieć na temat składu pasty do zębów, aby dobrać najodpowiedniejszą dla siebie?

Typowe składniki pasty do zębów

Przeglądając skład przeciętnej pasty do zębów, natrafimy w niej na różne substancje, a każda z nich pełni inną funkcję. Główną część stanowią zwykle środki ścierne i polerujące, ale nie brak też środków pieniących, konserwujących, substancji biologicznie czynnych czy hamujących rozwój bakterii. Aby pasta miała odpowiednią konsystencję, stosuje się zagęstniki. Niemałe znaczenie, zwłaszcza w pastach do zębów dla dzieci, mają także substancje smakowe. To one często decydują o tym, że daną pastę lubimy albo nie.

Substancje ścierne i polerujące stanowią zwykle od 25 do 50% składu pasty. Możemy zidentyfikować je pod nazwami takimi jak węglan wapnia, hydroksyapatyt, tlenek krzemu, polimetarylan, wodorotlenek wapnia czy wodorotlenek magnezu. Zadaniem substancji ściernych jest mechaniczne usuwanie płytki nazębnej oraz przebarwień. Trzeba jednak uważać, aby nie przedobrzyć – wybierajmy pasty, w których współczynnik RDA, czyli współczynnik ścieralności, wynosi maksymalnie 70. Pasty z większym RDA polecane są jedynie palaczom, gdyż u nich płytka nazębna odkłada się szybciej i w większej ilości, a przebarwienia są bardziej widoczne. Z kolei osoby borykające się z nadwrażliwością zębów powinny sięgać po pasty, w których RDA jest mniejsze niż 40. Takie produkty zalecane są również osobom używającym szczoteczki sonicznej, gdyż połączenie silnych właściwości ściernych i dużej liczby ruchów, które wykonuje tego typu szczoteczka, mogłoby mieć destrukcyjny wpływ na szkliwo oraz zębinę.

Substancje pieniące w pastach do zębów zwykle występują pod postacią laulyrosiarczanu sodu (SLS). Ich rolą jest obniżenie napięcia powierzchniowego, a tym samym ułatwienie usuwania płytki nazębnej. Wykazują też znikome działanie antybakteryjne. Co ciekawe, pasty przeznaczone do używania ze szczoteczkami sonicznymi są zupełnie pozbawione SLS-u. Dzięki temu nie pienią się w jamie ustnej tak mocno i nie powodują tym samym nieprzyjemnego uczucia przepełnienia ust. Laurylosiarczanu sodu z reguły pozbawione są też pasty do zębów dla dzieci, gdyż mógłby on powodować podrażnienia lub owrzodzenia ich delikatnej błony śluzowej.

Wiele mówi się o tym, że fluor to najważniejszy składnik past do zębów. Wszystko ze względu na jego działanie przeciwpróchnicze. Ma on zdolność do wbudowywania się w hydroksyapatyt, czyli główny budulec szkliwa, sprawiając, że staje się ono bardziej odporne na kwasy. Fluor może też powodować remineralizację szkliwa, czyli jego odbudowę. To ważne, gdyż szkliwo stanowi barierę dla bakterii, zapobiegając ich destrukcyjnemu oddziaływaniu na głębsze struktury zęba. Fluor w pastach do zębów może występować w różnej postaci, np. fluorku sodu, fluorku cyny, aminofluorku albo monofluorofosforanu sodu.W pastach do zębów dla dorosłych stężenie fluoru zwykle wynosi od 500 do 1500 ppm.

W pastach dla dzieci od 2 do 6 roku życia jest go nieco mniej – najczęściej 1000 ppm, a dla dzieci od 6 miesiąca do 2 roku życia jeszcze mniej. Przeciwnicy past z fluorem twierdzą, że może on być przyczyną chronicznego zmęczenia, problemów z koncentracją, obniżenia poziomu IQ, a nawet depresji. Specjaliści tłumaczą jednak, że o ile tylko aplikujemy odpowiednią ilość pasty z fluorem i unikamy połykania jej, nie ma ona negatywnego wpływu na nasze zdrowie. Pasty do zębów, zwłaszcza te przeznaczone dla osób ze stanem zapalnym dziąseł, często zawierają triklosan. To składnik o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym, a także spowalniającym tworzenie płytki nazębnej. Pacjenci borykający się z problemami dziąseł powinni wybierać też pasty zawierające chlorheksydynę. Wykazuje ona dużą skuteczność w zwalczaniu bakterii, wirusów i grzybów, ale pamiętajmy, że dłuższe stosowanie środków o wysokim stężeniu chlorheksydyny może powodować nieestetyczne przebarwienia zębów.

Ziołowe pasty do zębów

Pasty ziołowe to kolejny sprzymierzeniec pacjentów periodontologicznych. Na stany zapalne dziąseł i przyzębia dobre są bowiem takie zioła jak rumianek, szałwia czy jeżówka. Działają łagodząco, bakteriobójczo i przeciwzapalnie. Na rynku znajdziemy wiele past będących mieszankami ekstraktów ziołowych. W tego typu preparatach często znajdują się też goździki, mięta czy rozmaryn. Pasty ziołowe polecane są także wtedy, gdy poszukujemy doraźnego sposobu na uśmierzenie bólu zęba.

Wybielające pasty do zębów

Składnikiem, który koniecznie powinien znaleźć się w skutecznej paście wybielającej, jest nadtlenek wodoru. Ważna jest nie tylko jego obecność, ale i odpowiednie stężenie, gdyż badania wykazały, że im jest ono większe, tym lepsze są efekty wybielania. Na rynku znajdziemy preparaty, w których stężenie nadtlenku wodoru wynosi maksymalnie 6%. Są one uznawane jako bezpieczne do samodzielnego wybielania, choć niektórzy specjaliści zalecają, aby chęć ich stosowania skonsultować ze stomatologiem. Niektóre osoby mają bowiem zbyt cienkie szkliwo i stosowanie jakichkolwiek preparatu z nadtlenkiem wodoru mogłoby zaszkodzić ich zębom.

Preparaty z większym stężeniem nadtlenku wodoru mogą być aplikowane na zęby jedynie pod ścisłą kontrolą stomatologa, gdyż ich nieumiejętne stosowanie mogłoby skutkować poparzeniem dziąseł i trwałym uszkodzeniem zębów. Nadtlenek wodoru w dużych stężeniach używany jest podczas profesjonalnych zabiegów wybielających w gabinetach stomatologicznych.Pasty wybielające często zawierają też olej kokosowy.

To składnik, który nie tylko przywraca śnieżnobiały uśmiech, ale także pozytywnie oddziałuje na zdrowie jamy ustnej, gdyż zwalcza bakterie próchnicotwórcze, paciorkowce, drożdżaki wywołujące pleśniawki, a także łagodzi podrażnienia dziąseł.

Pasty do zębów na nadwrażliwość

Pacjenci cierpiący na nadwrażliwość zębów powinni wybierać pasty zawierające w sobie takie substancje jak chlorek potasu, fluorek cyny albo azotan srebra. Dzięki nim światła kanalików zębowych zostaną przynajmniej częściowo zamknięte, przez co w mniejszym stopniu będzie dochodziło do drażnienia zakończeń nerwowych i odczuwania bólu.

Czarne pasty węglowe

Czarne pasty węglowe to produkty, w składzie których obecny jest aktywny węgiel. Reklamowane są jako wybielające, antybakteryjne, przeciwgrzybicze, a przede wszystkim naturalne. Wielu specjalistów ma jednak wątpliwości co do bezpieczeństwa ich stosowania. W USA węgiel aktywny uznawany jest za czynnik sprzyjający powstawaniu raka jamy ustnej. Często do past tego typu dodawana jest krzemionka krystaliczna, która również zwiększa ryzyko wystąpienia tego nowotworu. Niektórzy eksperci twierdzą też, że węgiel aktywny może prowadzić do uszkodzeń szkliwa, a przez to do nadwrażliwości zębów i próchnicy.

Domowe pasty do zębów

Wiele osób ceniących sobie naturalne produkty podejmuje się tworzenia past do zębów domowej roboty. W sieci nie trudno o znalezienie przykładowych przepisów, a w sklepach od ręki możemy nabyć wszystkie potrzebne składniki. Pamiętajmy jednak, że domowa pasta pozbawiona jest fluoru – cennego sprzymierzeńca w walce z próchnicą. Co więcej, jej właściwości ścierne są niezbadane, a zatem ryzykujemy, że może zaszkodzić naszemu szkliwu. Brak substancji konserwujących i nie zawsze higieniczny sposób nabierania pasty na szczoteczkę niesie za sobą również niebezpieczeństwo, że w paście po pewnym czasie zaczną namnażać się bakterie, a jej stosowanie narazi nas wówczas na takie dolegliwości jak zapalenie jelit czy żołądka.

Porównywanie składu tak wielu past do zębów dostępnych na rynku może być trudnym zadaniem, zwłaszcza dla niewprawionej osoby. Nie wiesz jaki produkt będzie najodpowiedniejszy dla Twoich zębów? Zapytaj o to lekarza podczas wizyty w naszym gabinecie stomatologicznym.